sobota, 30 kwietnia 2011

o stoliczku i ławeczce co się w sadzie pojawiły



w naszym sadzie stanęły sobie stolik z ławeczką, ku pokrzepieniu oparciu i w miejscu gdzie o wyciszenie łatwo, pomiędzy leszczynami, może nie jest to produkt rodem ze sklepów z meblami ogrodowymi, ale radość przy ich tworzeniu - bezcenna.

piątek, 22 kwietnia 2011

Żabcia :)

zaplątała się jakaś księżniczka przed transformacją, na grządki i rechoty rozpoczęła radosne, a ja nogi za pas zawinąłem i tyle mnie cholera widziała,
niechaj se szuka jakiegoś księcia innego.

czwartek, 21 kwietnia 2011

KUuuuuuuuukuryk

dziś zamieszkało z nami 5 rudych, aż strach się bać, a że rankiem idę je otworzyć to pozostawiam ze zdjęciami :)






sobota, 16 kwietnia 2011

wiosennnie

Witam bardzo serdecznie!

Wraz z wiosną pojawiają się kolejne pomysły, rozkwitają kolejne możliwości, mam a właściwie mamy przyjemność zaprosić Cię do udziału w kilku różnych warsztatach jakie odbywać się będą w Alfredówce.

I . Od maja rusza projekt Samotnia i generalnie pierwszy termin może się rozpocząć już 6 maja - 12 maja. i kolejne jakie zaplanowaliśmy i sa jeszcze wolne na ten rok : 20 - 26 maja, 3 - 9 czerwca, 10 - 16 czerwca, 17 - 23 czerwca, 24 - 30 czerwca, 1 - 7 lipca, 8 - 14 lipca, 15 - 21 lipca, 22 - 28 lipca, 29 lipca - 4 sierpnia, 5 - 11 sierpnia, 2 - 8 września, 9 - 15 września, 16 - 22 września, 23 - 29 września. Podane terminy nie sa jeszcze zarezerwowane, aby zarezerwować sobie termin dokonujemy przedpłaty w wysokości 200 zł, nr konta i szczegóły mailowo marcin.kurnik@vp.pl  lub telefonicznie 660 82 48 05. Każdy turnus dokładnie jak w opisie, w samotności i indywidualnie do potrzeb :) zapraszam
samotnia.jpg

II. warsztat budowania ścian ze słomo gliny, na bazie stodoły słupowej, będziemy przechodzić przez stawianie ścian zewnętrznych i  działowych. od przygotowania fundamentu pod ściany, przez układanie, strzyżenie, zbijanie, upychanie, obrzucanie, gładzenie ,tynkowanie i jakbyśmy sobie tam jeszcze nie nazwali całego procesu budowania ścian ze słomo gliny.
O technologi budowania takich domów można poczytać w internecie dużo więcej, my proponujemy Państwu warsztatową formę poznania tej techniki. Każdy z uczestników przejdzie przez wszystkie odcinki budowy, a na koniec otrzyma pamiątkowy dyplom potwierdzający jego umiejętności.  generalnie 4 dni na placu budowy w pełni ekologicznej konstrukcji, wieczorami ogniska (albo relaks), koszt uczestnictwa : w zależności od wersji, noclegi albo Hotel koszt około 70 zł/osobo dzień, albo gospodarstwa agroturystyczne około 30 zł/ osobo dzień, wyżywienie całodzienne wegetariańskie lub nie :)  60 zł, udział w warsztatach 210 zł ( suma w zależności od wyboru 480 - 600 zł) niestety z racji na ograniczenia przestrzenne terenu budowy liczba miejsc ograniczona, tylko 12 osób termin realizacji projektu 2 czerwiec do 6 czerwiec zapisy i informacje telefonicznie lub mailowo : 660 82 48 05 , marcin.kurnik@vp.pl .

Przykładowy film :) z budowy takich domów .

III. Warsztaty szyte na miarę :) dokładnie tak jak w opisach. Na wszelki wypadek wysyłam w załącznikach obydwa plakaty reklamujące samotnie i ten warsztat, z prośbą o ile to oczywiście jest możliwe o powieszenie go gdzieś w dobrym miejscu :) ceny w szytym warsztacie uzależnione od intensywności zajęć,czasu i nocelgów, ceny do uzgodnienia i negocjacji indywidualnej :)
alfredowka-1.jpg
IV. Żywe płoty :)  - warsztaty wyplatania wiklinowych żywych płotów, termin jesienny 23 - 25 września turnus I i 30 września do 2 października turnus II - technika wyplatania wiklinowych płotów jest staruśka jak nasza słowiańska cywilizacja co najmniej :) formowanie żywopłotów z najróżniejszych roślin ma też juz tradycji kilkaset lat, my spotkamy się z połączeniem dwóch technik o których pisałem przed chwilą, z posadzonej wcześniej wikliny wyplatać będziemy płoty pozostawiając rdzeń wikliny żywy połączymy. Zapraszamy serdecznie, w trakcie warsztatu będzie można nie tylko wykonać osobiście fragment płotu, ale i zapoznać się ze sposobem obsadzania i budowania najróżniejszych innych konstrukcji wiklinowych, trochę teorii dużo więcej praktyki. koszt warsztatu to 380 zł / osobę przedpłata 200 zł potwierdza rezerwację, warsztaty z racji na kameralność grupek bo maksymalnie będzie nas 6 osób, reklamujemy już teraz i uruchamiamy dwa możliwe terminy. kontakt : 660 82 48 05, marcin.kurnik@vp.pl

i tyle miałbym na dzisiaj do opisania :)

czwartek, 14 kwietnia 2011

dzień po dniu :)

kolejne dni zamieniają się w tygodnie, a my coraz to wsiowsze się robim.
no może ja, ostatnio filozoficznie zadumałem się nad zawiązywaniem glanów, bo jakoś tak zeszło żem cały tydzień w gumiakach pomykał, a tu do miasta obuwie trza było zmienić, zwłaszcza, że to Krakówek był gdzie co prawda o gówno nie trudno, ale jakoś tak jednak z szacunkiem po tych królewskich traktach podeptywałem.
Albo z wiochmeńskiej sielanki wyrywał mnie jaki telefon - w którym to kolejna miła Paniusia oznajmiała mi że dla mojego bezpieczeństwa sobie rozmowe nagrywają, i jakie tu kur.. bezpieczeństwo moje? oj człek żyje w tym szalonym pokręconym świecie gdzie głupota goni głupotę, a kłamstwo prawdę udaje, oj tu jakoś tak trochę i prościej trochę i łatwiej. No ale ja nie o tym : jako że u nas ciągle coś się dzieje (jak zresztą i na całym świecie) to i informuję już, że w maju będziemy organizować warsztaty budowania ścian z słomo gliny, zapisy telefonicznie, lub mailowo : 660 82 48 05, marcin.kurnik@vp.pl, być może uda nam się zrobić je już w tak zwany weekend majowy, ale dokładniej na pewno na dniach będę informował,  kolejne ciekawe warsztaty jakie planujemy na jesień to : żywe płoty wiklinowe - plecenie płotów, termin jesienny warsztaty weekendowe, wstępnie planujemy na koniec września początek października, a zapisy podobnie mailowo lub telefonicznie.
Mam nadzieję że już niebawem dokładnie oba warsztaty opiszę.
I tyle by było na dzisiaj, układam się już do spania bo jutro w drogę z samego rańca z Markusem ruszamy więc będzie radośnie :)

niedziela, 3 kwietnia 2011

sok z brzozy

od powrotu z Dzierżoniowa, obiecywałem sobie spacer do lasu po sok z brzozy, w końcu ruszyłem dupsko i razem z Asią nawierciliśmy pierwsze 12 brzózek i podpięliśmy do butelek, jako odłączników użyliśmy najzwyklejszych słomek, a butelki uwiązaliśmy sznurkiem do gałązek, kapie sobie soczek, a wieczorem będziemy już spożywać :).
Niedziela, spokój i cisza, błogość - kurcze wieś daje więcej niż można by oczekiwać.
Pozdrawiam serdecznie, a wieczorem prawdopodobnie powieszę jakieś fotki.

sobota, 2 kwietnia 2011

Pakiet zdjęć

sił brak by opisać zadowolenie jakie we mnie jest, od środy do dzisiaj razem z Wiesławem :) i Asiczką , dokonaliśmy metamorfozy starej stajni, na wprawdzie jeszcze bardzo surową ale już zdecydowanie kuchnie.
wylewka wykonana rękami, którymi zupełnie spokojnie mogę na stojąco wiązać buty.
no ale proszę bardzo sami sobie pooglądajcie.